
Siedziałem przed komputerem i jak zazwyczaj przed sezonem oglądałem na youtube kompilację wypadków motocyklowych. Takich na serio. Śmier...
Siedziałem przed komputerem i jak zazwyczaj przed sezonem oglądałem na youtube kompilację wypadków motocyklowych. Takich na serio. Śmier...
czyli jak nie zrealizowałem planu ale i tak było dobrze. Ta historia zaczyna się dość wcześnie. Sprzedałem Zuzię, a mój kolega z pra...
Koniec wakacji Anioła czyli jak uratowałem świat przed zagładą. Nudziłem się. W garażu pusto, Anioł na wakacjach, ja właśnie po raz k...
Dotarłem cały i zdrowy.. to najważniejsze. Z Aniołem nie gadaliśmy chwilowo, odpoczywaliśmy. Można powiedzieć, że nastały ciche dni. On s...
Siadłem wygodnie do komputera, zatarłem ręce z zamiarem opisania mojej historii zapoznania się z Bractwem Suzuki. W głowie przewija mi ...
Dzień 1. Obudziłem się o 8mej. Plan był wyruszyć o 9tej, klepnąłem ręką budzik, czułem się okropnie, tylko chwilka, tylko chwileczk...